Udało mi się wydać kolejną książkę… Serdecznie zapraszam.
Znajdziesz w niej bogato ilustrowane opowieści z moich jedenastu podróży po europejskich krajach i terytoriach zależnych – tych mniejszych i całkiem malutkich.
Miałem przyjemność odwiedzić wszystkie europejskie kraje i terytoria zależne, jak i prawie wszystkie… na reszcie kontynentów. W tej książce opisuję kraje najmniejsze, choć zdarza się, że piszę również o większych, gdyż po drodze do małych musiałem i te duże przy okazji dokładniej zobaczyć. Podobnie, część podróży zahaczyła o terytoria w pobliżu naszego kontynentu, de facto do niego nie przynależnymi- jak wyprawa na Wyspy Owcze, Islandię i Grenlandię, której część przebiegła… skrajem Kanady. Odwiedzisz na łamach tej książki minimum pięćdziesiąt trzy kraje i terytoria…
Chciałbym, czytelniku tej lektury abyś znalazł w niej coś dla siebie. Może się pośmiał, wzruszał czy zastanowił…
Czytając, możesz ruszyć wraz ze mną na wędrówkę a przynajmniej zobaczyć, że nie jest to takie trudne i możliwe nawet… w starszym wieku, przy „kwękaniu” na kręgosłup i… dużo by mówić o dolegliwościach. Wędrowałem po opisanych krajach będąc emerytem.
– ilość stron formatu A5 (14,5 x 21 cm): 290
– ilość fotografii barwnych: ponad 220
– papier kredowy
– oprawa twarda z grzbietem szytym
– wydanie własne pierwsze
– rok wydania 2017
– ISBN 978-83-940201-1-8
Sprzedaż wyłącznie w internecie, lub przy okazji spotkania.
Złóż zamówienie np przez KONTAKT (kliknij).
Cena: 45 zł (plus koszt wysyłki)
Komentarze (7)
Brawo Paweł widzę ze fajne wydanie aż się chce przeczytać
Na pewno przeczytam tak interesującą książkę.Pozdrawiam
Szanowny Panie Pawle,
szukając informacji o Kamerunie z ciekawością przeczytałam Pana stronę.
Zostałam zaproszona do Kamerunu, na 2-3 tygodnie w lutym 2018 roku. Zaprosiły mnie Siostry zakonne, Urszulanki, które znam z Polski, prowadzące szkołę dla dzieci w Ngaoundere, poniżej Garoua.Miałabym tam uczyć dzieci, pracować z nauczycielami, troche pozwiedzać.
Stąd moje pytanie – czy to są bezpieczne tereny kameruńskie? Bo to już trochę północ kraju.
Czy przyjazd kobiety w średnim wieku:),ewidentnie jasnej blondynki, samej, do sióstr zakonnych, to niebezpieczeństwo dla mnie lub sióstr? Bo te informacje za stronach ministerstwa faktycznie nie są optymistyczne.
Będę Panu wdzięczna za wszelkie informacje i poradę:)
Agnieszka z Poznania
Jak Pani widzi z relacji,
ja potraktowałem ostrzeżenia z MSZ poważnie.
Rozmawiałem też z polskim misjonarzem pracującym w sierocińcu w stolicy kraju.
Proszę zapytać jego… na pewno zna aktualną sytuacje na północy kraju lepiej ode mnie.
na stronie są namiary na jego www. jest tez na Facebooku.
Powodzenia i szczęścia na szlaku
Serdeczne dziękuję za info:)
Już wchodzę na stronę i piszę do księdza – faktycznie nie pomyślałam o tym:)))
Dzięki raz jeszcze:)
dostałam dzisiaj do ręki Twoją najnowszą książkę, z jakże przemiłą dedykacją ☺, bardzo serdecznie dziękuję za pamięć, za wspomnienie z Twojej wizyty w Antalyi na jej stronach ?. Pozdrawiam Baaaardzo serdecznie, i obiecuję przy okazji dłuższego pobytu w Łodzi skontaktować się z Tobą, tymczasem bardzo serdecznie pozdrawiam, życzę dużo wszystkiego najlepszego, wspaniałych podróży, kolejnych książek.. Ps. Ucałowania dla Barbary
Podróże z Pawłem ooooo zazdraszczam ? muszę kupić i przeczytać ! Madziu ??? twój post przypomniał mi fantastyczne wakacje w Antalyi ! Xanadu i nasze niekończące się rozmowy… ❤ pozdrawiam cieplutko i buziaki