informacje praktyczne

Angola, informacje praktyczne  (na grudzień 2016).

Tekst: Paweł Krzyk

 

Informacje ogólne: państwo w południowo-zachodniej Afryce nad Oceanem Atlantyckim. Sąsiaduje z Demokratyczną Republiką Konga, Namibią, Kongiem oraz Zambią. W przeszłości była kolonią portugalską. Posiada znaczne zasoby surowców naturalnych, w tym ropy naftowej i diamentów. Mieszkańców posiada około 24,5 miliona i powierzchnię około cztery razy większą od Polski- kwadrat o boku około 1200 km. Od 1979 roku prawie nieprzerwanie głową państwa jest prezydent José Eduardo dos Santos (monopartia MPLA). Jest to kraj  głównie  wyżynny- niziny występują przede wszystkim w pasie wybrzeża Atlantyku. Różnica czasowa: nie ma- ma ten sam czas co w Polsce (z wyjątkiem czasu letniego- tutaj go nie używają). Dzień trwa prawie zawsze około 13 godzin.

 

Kiedy jechać?  W Angoli występuje jedna pora deszczowa, która trwa od października do marca. Tropik interioru łagodzi wysokość nad poziomem morza, dzięki której temperatury nie są zbyt wysokie a noce mogą być nawet chłodne.

W południowej części wybrzeża atlantyckiego w pasie do około 100 km deszcze występują niezwykle rzadko. Jest to wpływ zimnego prądu morskiego (Prąd Benguelski), który skrapla całą wilgoć. Występuje  tam praktycznie klimat suchy pustynny. Deszcze mogą także zamienić niektóre drogi w błotne kąpieliska. Jechałem samochodem, którego prowadzenie czasem przypominało kontrolowane poślizgi.

Z uwagi na wysokość nad poziomem morza dobrze jest mieć w plecaku trochę ciepłej odzieży. Ja nie miałem problemu- wyjechałem w polskim listopadzie…

 

Wiza: od Polaków jest wymagana.  Wizy Angoli trzeba załatwić przed wyjazdem, gdyż nie są dostępne na granicach. Ponadto  ambasady Angoli w Afryce nie wydają z reguły wiz obcokrajowcom.

Swoją miesięczną wizę załatwiłem w Warszawie. Złożyłem przez firmę „2 Ways”- WizaSerwis.pl – cena 758 zł- w tym opłata konsularna 597 zł (polecam).

Oficjalnie wizę pobytową ważną do 30 dni oraz wizę tranzytową można otrzymać w Ambasadzie Angoli w Warszawie lub w innych placówkach dyplomatycznych i konsularnych. Z reguły wymagane jest udokumentowanie celu pobytu (zaproszenie, dowód opłacenia kosztów pobytu, wykupiony bilet na podróż).

Możesz załatwić także samodzielnie. Ambasada Republiki Angoli znajduje się w Warszawie przy ulicy Goszczyńskiego 12, kod pocztowy 02-616, tel. +48 22 844 09 83, godziny otwarcia: 10: 30-15: 00 z przerwą od 13: 00 do 14:00. Do wizy potrzebne są: (można złożyć przez aplikację internetową ambasady- lub wypisać dok. papierowe):

  • Paszport (ważny co najmniej 6 miesięcy i z dwiema wolnymi stronami na wizy)
  • Kopia paszportu (strona ze zdjęciem i wszystkie strony z wizami)
  • Dowód wpłaty 100 dolarów w gotówce na konto ambasady w banku City Handlowy (wpłaty tylko i wyłącznie w oddziałach tego banku)
  • Dwa zdjęcia en face (paszportowe)
  • Wypełniony formularz (drukowane litery, czarnym długopisem, bez skreśleń)
  • Kopia biletu lotniczego w dwie strony
  • Kopia Międzynarodowej Książeczki Szczepień z dowodem szczepienia przeciw żółtej febrze oraz oryginał do wglądu
  • Rezerwacja hotelu
  • Wyciąg z konta bankowego gwarantujący posiadanie równowartości minimum 200 dolarów na każdy dzień pobytu (wyciąg z pieczątką bankową, wystawiony maksymalnie siedem dni przed datą złożenia wniosku wizowego).

 

Komplet dokumentów trzeba dostarczyć osobiście lub przez pośrednika. Odbiór wizy trzeba zorganizować w ten sam sposób. Ambasada nie praktykuje załatwiania wiz drogą korespondencyjną. Ambasada Angoli w Warszawie wystawia wizy w przeciągu siedmiu dni roboczych. Wizy są wielokrotne, ważne przez 60 dni (do Angoli można wjechać ostatniego dnia ważności wizy) i upoważniają do 30-dniowego pobytu na terenie Angoli.

 

Wizy do krajów sąsiadujących (z tego co wiem).

  • Kongo

Ambasada Republiki Konga w Luandzie, Avenida do Fevereiro 4

  • Demokratyczna Republika Konga

Ambasada Demokratycznej Republiki Konga w Luandzie, RuaCesario Verde 23/25 Vila Alice.

  • Zambia

Ambasada Zambii w Luandzie, Rua Rei Katyavala, 106. Wizy Zambii dostępne są też na granicach.

  • Namibia

Ambasada Namibii w Luandzie, Rua da Liberdade 20, Vila Alice.
Wizy dostępne są również w konsulacie w Ondjiva, Rua Agosto 28, Pioner Seca. Nie ma możliwości otrzymania wizy na granicy.

Polska ambasada w Angoli

Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Angoli znajduje się w Luandzie, przy Rua Damiao de Gois 64, Alvalade. C.P.1340 Luanda. Tel. +244 222 327 199, tel. dyżurny +244 934 112 212, www.luanda.msz.gov.pl.

 

Język urzędowy: portugalski. Po angielsku czasami kogoś znalazłem.

 

Waluta: kwanza (AOA). Wymieniałem USD w hotelu i punkcie wynajmu samochodów po kursie 1 USD= 430 do 450 AOA. Preferują USD- kurs EUR był niekorzystny. Kartą nie udało mi się nigdzie zapłacić. W dużym domu towarowym widziałem czytniki kart… ale nie sprawdzałem.

 

Internet i telefony, prąd, wtyczki: Internet jest dostępny w kafejkach internetowych i w  lepszych hotelach. Telefony GSM nasze działają. Prąd i wtyczki takie jak w Polsce.

 

Ceny: towary i usługi : generalnie dość wysokie (zwłaszcza w Luandzie)- podobne i znacznie wyższe od polskich. Poza Luandą znacznie taniej.

 

Jak dojechać? Najwygodniej samolotem. Istnieją możliwości wjazdu drogą lądową od strony krajów sąsiednich.

 

Bezpieczeństwo: Kraj obecnie należy do bezpiecznych. Ale… po 27-letniej wojnie domowej od 2002 r. w Angoli utrwala się pokój. Jednakże skutki obcowania z przemocą, rozregulowanie mechanizmów kontroli społecznej, bieda, bezrobocie oraz wielkie ilości broni pozostałej po wojnie rodzą przestępczość pospolitą. Do rozbojów dochodzi zwłaszcza w stolicy oraz na głównych szlakach komunikacyjnych. Spacerując po stolicy lub poruszając się po tym mieście samochodem, należy zachować środki ostrożności. Nie należy nosić przy sobie dużych sum pieniędzy, biżuterii, laptopów ani innych drogocennych przedmiotów. W samochodzie koniecznie należy zamykać okna i blokować drzwi (często to obserwowałem nawet wśród taxi). Poważnym niebezpieczeństwem w głębi kraju są miny – pozostałość z okresu działań wojennych. Nie wolno zbaczać z regularnie uczęszczanych dróg. Nie wszystkie pola minowe są wyraźnie oznaczone (zasięgać opinii mieszkańców).

Wjeżdżając do Angoli będziesz poproszony o okazanie ważnego szczepienia przeciw żółtej febrze. Występuje duże zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne, głównie cholerą, tyfusem, żółtą febrą, wirusowym zapaleniem opon mózgowych, AIDS i chorobami tropikalnymi, z których większość to choroby przenoszone drogą pokarmową.

Zagrożenie malarią występuje na całym obszarze Angoli oprócz wąskiego pasa wybrzeża Atlantyckiego przy granicy z Namibią oraz najwyższych części gór. Ryzyko zachorowania jest przez cały rok, choć największe podczas pory deszczowej (od października do marca), w związku z czym przy krótkich pobytach zalecane są środki prewencyjne. O profilaktyce antymalarycznej piszę pod malaria.

Nie pij wody nieprzegotowanej (nawet mycie zębów). Owoce myjemy i obieramy własnoręcznie, a potrawy najlepiej jeść tylko gotowane, pieczone lub smażone. Mleko, świeże soki, surowe warzywa…, najlepiej zapomnij, że istnieją!!! Nie brodź i nie kąp się w zbiornikach ze stojącą wodą (ślepota rzeczna, larwy przenikają przez skórę… cierpnie skóra, po prostu uważaj).

Pamiętaj zawsze o pytaniu o zgodę, zanim zaczniesz fotografować ludzi, nawet na bazarach lub we wioskach. Nie fotografuj obiektów państwowych i militarnych.

 

Transport i informacje turystyczne:  na granicach i w miastach brak  informacji turystycznych, i jakichkolwiek materiałów turystycznych. Ruch prawostronny. W przypadku jazdy pojazdem i spowodowania kolizji z rannymi…, należy jak najszybciej udać się na najbliższy posterunek policji. Pozostanie na miejscu grozi samosądem miejscowej ludności.

Transport publiczny w Angoli jest niezły w mieście. Luanda posiada taksówki i biało-niebieskie mini busy (płacisz w tych ostatnich po 150 AOA niezależnie od długości trasy). Taksówki istnieją prywatne i zbiorowe- opłaty w zbiorowych podobne do mini busów. W prywatnych „wolna amerykanka”- jadą na licznik ale kombinują z nim ile wlezie, tak, że zamiast np. 5 tysięcy licznik może pokazać 28 tysięcy (doświadczony fakt). Poza miasto transport jest sporadyczny- nie mam doświadczeń, jechałem wynajętym samochodem.

Na mojej całej trasie jeździłem: taksówkami zbiorczymi, mini busami, taksówką zbiorczą z napędem na cztery koła., wynajętym samochodem osobowym z napędem terenowym, taksówką motocyklową. Niżej podaję szczegóły (ceny w AOA, jedna złotówka to około 115 AOA).

lotnisko LAD- Hotel Rancho el Tesouro w Luandzie: nocne taxi zmówione przez zaprzyjaźnioną osobę z polskiej ambasady, 15 minut, 7.000 kwanza. Ceny do centrum miasta wyniosą od pięciu tysięcy do siedmiu-uzgadniaj kwotę przed startem (licznik tak- ale nie więcej niż…).

lotnisko w Lubango-  hotel Kimbo do Soba: taxi za 3.000, kilka minut.

– przejazd przez miasto Lubango: motocyklowa taksówka za 150 AOA.

objazd plemion na południu Angoli: samochodem z napędem terenowym przez 5 dni, ok.900 km, w zależności od warunków i negocjacji, miejsca noclegów- cena za samochód z kierowcą  wyniesie od 200 USD w górę za jeden dzień.

Luanda- targowisko Benfica: Wypad na targ z pamiątkami Benfica- jadę dwoma mini busami (wycieczka 3 godzinna w obie strony):

– 45’ z Rua da Samba do Benfica i …

-zmiana mini busa na taki w kierunku Museu -10’ (oba po 150 AOA).

 

Hotele:

Luanda: spałem w Hotelu Rancho el Tesouro-Rua da Ceramica, (Samba) Luanda, za 25,5 USD/noc w dwójce. Taki sobie…

Lubango: spałem w Kimbo do Soba, super bungalowy z b. dobrym śniadaniem za 27,8 USD/noc w  bungalowie 2 osobowym. Wart polecenia.

Na trasie objazdu do plemion: noclegi w namiocie.

 

Przewodniki: nie szukałem, wystarczyły mi informacje z Internetu, oraz uzyskane na miejscu.

 

Atrakcje turystyczne:

Luanda: pieszo w stronę starego miasta i Fortecy San Miguel, potem do centrum Luandy z wieżowcami, ładna katedra. Wart zwiedzenia dobry targ z pamiątkami w Benfica.

Lubango: spacerem do centrum kolonialnego miasteczka. W pobliżu warte dotarcia dwie atrakcje:

Christo Rei– figura Chrystusa na szczycie góry-chroniąca przed nieszczęściem

wąwóz Tundavala-10 km w bok od miasta- 1300m głębokości kanion w górach.

plemiona: są zdecydowanym hitem mojej wyprawy- patrz relacja.

Oczywiście to duży kraj i jest wiele innych ciekawych miejsc, m. innymi Wodospady…