RŚA, informacje praktyczne
Republika Środkowej Afryki, informacje praktyczne (na listopad 2017).
Tekst: Paweł Krzyk
Informacje ogólne: duże państwo w środku Afryki o pow. 622 984 km² i liczbie ludności 5,5 mln. Niepodległe od Francji od 1960 roku. Graniczy z: Kamerunem, Czadem, Sudanem, Sudanem Południowym, Demokratyczną Republiką Konga i Kongiem (Brazza). Nie ma różnicy czasowej w porównaniu do Polski- nie mają czasu letniego.
Kiedy jechać? Na południu Republiki Środkowoafrykańskiej podział roku na porę suchą i deszczową jest niewyraźny. Szanse na deszcz są jednak najmniejsze od grudnia do lutego. Temperatura w tej części kraju, bez względu na porę dnia, oscyluje wokół 30°C.
W północnej części kraju pora sucha trwa od października do kwietnia. Tutaj wskazania termometru mogą przekroczyć 40°C.
Ze względu na porę deszczową, podczas której drogi mogą być nieprzejezdne, oraz ekstremalne temperatury tuż przed nią, najlepszym okresem na podróż do Republiki Środkowoafrykańskiej jest polska zima.
Wiza: Ja swoją wizę załatwiłem w Warszawie w Ambasadzie Francuskiej. Załatwia się w ciągu jednego dnia- ale trzeba przyjechać lub powierzyć załatwienie pośrednikowi. Wszelkie pytania w sprawie szczegółowych warunków uzyskania wizy oraz jej ważności należy kierować bezpośrednio do Ambasady Republiki Francji w Warszawie. Paszport powinien być ważny minimum 6 miesięcy. Przy wjeździe służby graniczne mogą żądać okazania biletu powrotnego- zażądali tylko książeczki ze szczepieniem p. żółtej febrze.
Ambasada Francji-ul. Piękna 1, tel. 22 529 30 00, czynna od 9:00 do 13:00, (www.ambafrance-pl.org). Wymagane są następujące dokumenty: (pomogła mi firma pośrednicząca: wiza serwis za niewielką dopłatą, chociażby z problemem rez. hotelowej- są warci polecenia- ostatnio załatwiali mi niezwykle sprawnie kilka trudnych wiz)
- Wypełniony formularz (można go wypełnić na miejscu).
- Rezerwacja przelotu (daty przylotu i odlotu określą termin ważności wizy).
- Rezerwacja hotelu (uwaga: żaden hotel w Bangui nie jest dostępny w internetowych systemach rezerwacji)
- Kopia ubezpieczenia (oryginał do wglądu).
- 1 fotografia.
W Afryce Republika Środkowoafrykańska posiada przedstawicielstwa dyplomatyczne między innymi w: Brazzaville, Chartum, Kinszasie, Ndżamenie i Yaounde.
Wizy do krajów sąsiadujących- Niestety nie mam informacji na temat możliwości uzyskania wiz innych krajów- nie sprawdzałem.
Język urzędowy: francuski i sango (lokalny afrykański).
Waluta: obowiązuje Frank Afryki Centralnej CFA (XAF), waluta powiązana sztywno z EUR. Oprócz Republiki Środkowoafrykańskiej CFA używają następujące państwa: Czad, Gabon, Gwinea Równikowa, Kamerun i Kongo-Brazzaville. Kurs był następujący: wymieniany w Kamerunie: 1 EUR= 670 XAF, wymieniany w RŚA 1 EUR= 665-700 XAF. Dolar około 560- 600 XAF. Wymieniać można w hotelach i sklepach. Nie widziałem bankomatów. Płacenie kartami– nie spotkałem.
Internet i telefony, prąd, wtyczki: Internet jest dostępny w dobrych hotelach i kawiarenkach internetowych. Telefony GSM nasze nie działają. Prąd i wtyczki takie jak w Polsce. Telewizja i telefony komórkowe działają tylko w stolicy.
Ceny: towary i usługi – generalnie średnie i niskie, jeżeli nie będziesz zbyt wymagający. Dla wygody podaję ceny w EUR: butelka wody 1,5 litra= 0,8 EUR, jajko ugotowane w knajpce ulicznej 0,22 EUR. Bagietka ok. 0,4 EUR. Danie w knajpce: zupa wołowa z bagietką za 1,8 EUR. Piwo „33” o pojemności 0,65 l.=1,1 EUR. Wyjątkiem pozostają markowe hotele: za średni standard potrafią żądać wysokich cen europejskich. Tanie hotele katolickie 15- 27 EUR + do 7,5 EUR za wyżywienie: śniadanie i kolacja (nie korzystałem z lunchu- niezłe wyżywienie dla personelu misji oraz pracowników ONZ). Transport w mieście to taksówki motocyklowe i żółte taksówki. Reszta wymaga negocjacji i warto poświęcić czas na zapewnienie sobie bezpieczeństwa.
Jak dojechać? Najwygodniej samolotem. Ja przyleciałem od strony Kamerunu.
Bezpieczeństwo: obecnie, kraj niebezpieczny nawet w stolicy Bangi. Nie fotografuj jeżeli nie uzyskasz zezwolenia w Ministerstwie…. Wariactwo!
Tak to ocenia nasze MSZ: Sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej pozostaje niestabilna, pomimo przeprowadzonych w lutym 2016 r. wyborów prezydenckich i parlamentarnych, które rozpoczęły proces odbudowy kraju po trwającym kilka lat okresie konfliktu wewnętrznego. Na terenie kraju oraz w stolicy nadal dochodzi do incydentów zbrojnych, napadów bojowników, rozbojów i gwałtów.
Zdecydowanie odradza się turystom planowanie jakichkolwiek podróży do Republiki Środkowoafrykańskiej, zaś obywatelom polskim pozostającym w tym kraju zaleca się jego opuszczenie.
Nie ukrywam, że między innymi z tego powodu ograniczyłem wyprawę do Republiki Środkowoafrykańskiej tylko do stolicy kraju- Bangi.
Dodatkowo już na miejscu przekonałem się: z relacji ewakuowanego lekarza ze szpitala misyjnego dr. Ione, księdza wikariusza p.o boskupa Mirka, księży Marka i Maksymiliana z Bimbo, biskupa Berberati, że włóczęga po tym kraju obecnie to nie żarty– i koniecznie należy zadbać o własne bezpieczeństwo. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za okazaną pomoc i informacje, które ustrzegły mnie od niebezpieczeństw na tej trasie.
W tym miejscu dziękuję również pracownikom naszej Ambasady w Luandzie, którzy pomogli mi w organizacji niniejszej podróży. Bardzo dziękuję Panu Ambasadorowi Piotrowi i Pani Konsul. Mam nadzieję, na kolejne spotkanie oraz sympatyczną korespondencję w czasie moich następnych afrykańskich wojaży.
Zdrowie: Występuje tutaj duże zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne. Wymagane są szczepienia przeciw żółtej febrze i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Z uwagi na duże zagrożenie malarią warto zaopatrzyć się w odpowiednie lekarstwa. Należy wystrzegać się kąpieli w wodach stojących. Należy też unikać spożywania produktów niewiadomego pochodzenia i wody z kranu, napojów z lodem i surowych warzyw (ameba). Służba zdrowia jest na niskim poziomie. Malaria występuje w Central Afrik przez cały rok, na terenie całego kraju. Szerzej piszę o malarii piszę na stronie pod malaria.
Szacunki ONZ mówią, że około 11% populacji w wieku od 15 do 49 lat jest nosicielem wirusa HIV. Uśmiechnąłem się tylko pod nosem, kiedy w knajpce kelnerka wymownie spojrzała- proponując mi usługi „panienek” dobrych obyczajów.
Boże- czyżby nie było widać, że jestem już dziadkiem i najbardziej ze spraw damsko-męskich interesują mnie „moje wnuczęta”!
Zezwolenia
Pozwolenie fotograficzne: Zaleca się unikanie fotografowania i filmowania, zwłaszcza w stolicy. Można uzyskać zgodę na fotografowanie do celów zawodowych w środkowoafrykańskiej agencji prasowej. Całkowicie zakazane jest fotografowanie pałacu prezydenckiego, okolic willi szefa państwa, lotniska i wszystkich budynków publicznych. Dodatkowo niewskazane jest fotografowanie miejsc pokazujących RSA w sposób niekorzystny- np. ludzi na bazarach. Nie pisałbym o tym, gdyby mi nieokreślony „cichociemny” łobuz- łapownik, nie zwracał na to uwagi.
Transport i informacje turystyczne: W tym kraju nie istnieją informacje turystyczne. Ruch prawostronny. Jeździłem głównie taksówkami i pojazdami misji katolickich.. Niżej podaję szczegóły:
Lotnisko- hotel przy katedrze katolickiej: taksówka za około 10 EUR (ok.8 km) . W dzień są dostępne motocykle i minibusy.
Bangi miasto: poruszałem się pieszo, motocyklami i taxi: w cenach od 100 do 600 XAF (ok 1 EUR)
Hotele:
Bangi, spałem w:
– Hotelu katedry katolickiej: Centre d’Accuell Notre Dame, oraz
– hoteliku prowadzonym przez siostry zakonne: Centre Monseigneur Cucherousset CSMC tel:+236 70 945500 i 72 192539- Łatwo trafić, znajduje się przy głównej drodze z lotniska w bocznej uliczce naprzeciw stadionu. Dowodzi bardzo sympatyczna siostra Tereza.
Przewodniki: nie szukałem, wystarczyły mi informacje z Internetu, oraz informacje na miejscu.
Atrakcje turystyczne: wszystko pieszo oraz taksówką- patrz relacja.
Powrót do relacji z podróży