Irak, Bagdad. Relacja z podróży

 Irak, Bagdad. Relacja z podróży (na kwiecień 2025)

Tekst i foto: Paweł Krzyk

             Ruszyłem znowu, tym razem do starożytnej Mezopotami,  kolebki współczesnej cywilizacji. Na terenie Iraku znajduje się wiele miejscowości, znanych z historii i … Bibli.

Rozpoczęliśmy od Bagdadu, w którym rolę miejsca świętego pełni Sanktuarium Imama Musy Al-Khadima. Nazywane jest także Złotym Meczetem. Moje koleżanki Ewa i Grazyna musiały założyć strój, spod którego widać im było tylko twarze. Docieramy też do Łuku Ktezyfonu, ruiny gigantycznego pałacu władców z III wieku n.e.

 

 

              Bagdad znajduje się w centralnej części Iraku, w środkowym biegu rzeki Tygrys. Nam wieczorem spodobał siẹ nadbrzeżny pokaz fontann w restauracji Dijlah, dodatkowo przyozdobiony płonącą świeczką z rafinerii, oraz księżycem w pełni.

W Bagdadzie turysta nie powinien narzekać na różnorodność „papu”.

 

 

              Obecnie 7- milionowy Bagdad został założony w 762 roku przez drugiego kalifa z dynastii Abbasydów,  Al-Mansura. Zgodnie z intencją założyciela miał być stolicą dynastii Abbasydów i zastąpić dotychczasową siedzibę kalifa, Al-Kufę. Później rządzili tutaj: Mogołowie, Turcy I Brytyjczycy… Na ulicach swoistego rodzaju ozdobą są liczne pojazdy policyjno- wojskowe z karabinami „na pace”. My czujemy się bezpiecznie.

Spacer pośród zabytków zaprowadził nas na egzotyczne uliczki bazarowe I nie wiadomo kiedy zrobił się wieczór.

 

 

              Trzeciego dnia spędziliśmy kilka godzin w słynnym irackim muzeum archeologicznym. Podczas II wojny w Zatoce Perskiej Muzeum Narodowe w Bagdadzie zostało splądrowane w dniach 7–12 kwietnia 2003 roku. Liczba zrabowanych przedmiotów pozostaje sporna, jednak według szacunków muzeum skradziono ok. 15 tys. eksponatów, z których odzyskano ponad 3 tys.

Sądzę, że zwiedziliśmy największe zabytki z miejsc, które zobaczymy w kolejnych dniach.

 

 

              Do ciekawostek w Bagdadzie należą pomniki ilustrujące opowieści z ” Tysiąca i jednej nocy”: lampy Alladyna, latającego dywanu, czy Ali Baby i 40 rozbójników.

Zauważyłem też tablicę namawiającą Irakijczyków do „kablowania” przypadków korupcji. Wiesz, to zadzwoń na nr 5566…

 

 

Przejście do następnej relacji: Samarra