Chiang Rai i Hat Yai. W Złotym Trójkącie, u długoszyich Karenek…,

Tajlandia, Chiang Rai i Hat Yai. W Złotym Trójkącie, u długoszyich Karenek…, relacja z podróży (na styczeń 2020)

Tekst i foto: Paweł Krzyk

 

W tajskiej prowincji i mieście Chiang Rai rozpocząłem zwiedzanie centrum miasta przy Złotej Wieży Zegarowej. Spotykałem Dorotę i Jacka, sympatycznych podróżników z Częstochowy. Zaplanowaliśmy wspólny wyjazd na całodniową lokalną wycieczkę po prowincji (32€). Na zdjęciach wspomniana wieża zegarowa oraz tablica z różnicami kalendarzowymi: naszego i buddyjskiego. Ten drugi liczy początek od śmierci Buddy  (+543 lata).

 

 

W czasie wycieczki pierwsze były:  istniejąca od 14 lat Świątynia Wat Rong Khun (biała świątynia), oraz czynna od 5 lat Wat Rong Sau (niebieska świątynia). Ocenę tych młodych obiektów kultu religijnego, pełnych zdobień i  religijnych postaci pozostawiam czytelnikowi.

 

 

 Muzeum-skansen Czarny Dom, pozwolił zajrzeć do zgromadzonych domostw, bydlęcych mebli oraz lokalnego zdobnictwa. W pobliżu można zajrzeć do Małpiej Jaskini z tajskim wyobrażeniem piekła.

 

 

 Na granicy tajsko- myanmarskiej w mieście Mae Sai, najlepszy widok na miasto i znajdujące się za rzeczką miasto bliźniacze w Myanmarze, jest ze wzgórza.

 Na jego szczycie znajduje się bajkowa Świątynia Skorpiona. Do Myanmaru do miasta Thachilhek, Tajowie jeżdżą do strefy zakupowej. Wydawane są im na granicznym mostku jednodniowe wizy za 1€, podczas gdy obcokrajowiec otrzymuje to samo za 24€. Granica jest otwarta pomiędzy 7,30 – 20,30.

 

 

 

W pobliżu znajduje się plantacja herbaty Ulung. Zrozumiałem, dlaczego ta herbata jest tania, gdy zobaczyłem mechaniczne zbiory.

Kilkanaście kilometrów w stronę wschodnią znajduje się punkt, który w Tajlandii nazywany jest potocznie Złotym Trójkątem. Mieści się na granicy: Tajlandii, Birmy i Laosu- na wlocie rzeki Ruak do Mekongu. Oczywiście wszyscy robią sobie pamiątkowe zdjęcia przy pomniku.

Faktycznie zaś Złoty Trójkąt  to teren o powierzchni 350 tysięcy km2 w: Tajlandii, Birmie, Laosie i niektórzy piszą, że również w Choinach, gdzie produkuje się narkotyki- opium. Skalę zjawiska pokazuje informacja, że to teren większy od naszego kraju.

W tej samej miejscowości zwiedziłem Muzeum Opium. Narkotyk powstaje z makówek, a po przerobieniu, powstanie z opium również … heroina. W pobliżu można zajrzeć do kilku cukierkowych świątyń buddyjskich.  A po drodze znajduje się też Cziang Sean, z ruinami historycznej świątyni Królestwa Lanna.

 

 

W regionie Chiang Rai istnieje prawdziwa, nie do końca turystyczna wioska Long Neck (wstęp 11€). Mieszkający w nich ludzie należą do trzech niezwykle egzotycznych plemion. Są to głównie Karenowie, słynący z kobiecych ozdób na szyjach-potocznie nazywane kobietami żyrafami. Mosiężne, druciane pierścienie są zakładane również starszym dzieciom.

 

 

Kobiety Akha zakładają odświętne, bardzo ozdobne stroje na głowę i naszyjniki. Natomiast kobiety Palong można rozpoznać po dużych otworach w uszach, do których zakładają ogromne kolczyki.

Mężczyźni … wyglądają normalnie. Pracują poza wioską, lub produkują ozdoby sprzedawane w wiosce przez kobiety.

Z Dorotą i Jackiem, których serdecznie pozdrawiam, po wycieczce musiałem się rozstać, gdyż oni jechali w kierunku Laosu a ja… Malezji.

 

 

Hat Yai to południowy kraniec Tajlandii, ze 160 tysiącami mieszkańców na Półwyspie Malajskim. Zajrzałem do Parku Miejskiego na wzgórzu, skąd rozciąga się panorama miasta. W parku podziwiałem niezwykle kształty kwiatów drzewa o nazwie Kula Armatnia.

 

 

Miasto posiada interesujące bazary. Ten na zdjęciu z wieprzkiem, mieścił się na jednej z głównych ulic. W trzy ostatnie dni tygodnia: piątek, sobotę i niedzielę (od 16.00) odbywa się bazar jedyny w  swoim rodzaju- pływający.

 

 

Sprzedawcy cumują swoje łódki restauracyjne ze wszystkimi lokalnymi specjałami wzdłuż niskiego mola, którym nadchodzą kupujący. Zakupione dania, zapłata, wydanie reszty, odbywa się za pomocą płaskiego koszyka na długim kiju. Dodać do tego należy wymyślne kapelusze sprzedających pań, oraz… dania, gdzie indziej rzadko spotykane. Nie mogłem sobie odmówić specjału złożonego  z kilku rodzajów jajek przepiórczych.

 

 

Jutro dalej, tym razem pociągiem do Malezji.

Niżej pokazuję mapkę z trasą w Tajlandii.

 

 

Przejście do następnej relacji: Malezja, Alor Setar

Przejście do poprzedniej relacji: Kambodża, Krong Stung Treng

Przejście na początek trasy: Tajlandia, Khon Kaen…