Z Tybetu do Sinciang: Songsung, Mont Kaljash, Kaszgar . Relacja z podróży
Z Tybetu do Sinciang: Songsung, Mont Kaljash, Kaszgar . Relacja z podróży
(na wrzesień 2024)
Tekst i foto: Paweł Krzyk
Kraj Szangszung (Songsung) znajdował się niegdyś na zachód od Tybetu ze swoim centrum w okolicy góry Kaliash. Z własną kulturą, językiem i religią został w VII wieku przez Tybet podbity. W okolicy turystów zaciekawią dwa wysokogórskie jeziora Monasarovar i Rakszastal. Nad pierwszym z nich buddyjscy pielgrzymi pozostawiają wielkie kamienie z wyrzeźbionymi mantrami, podobnie na dużych chustach modlitewnych. Dodać do tego głośny furkot materiału, kilka małych stup, dobry widok z platformy na jezioro, parujące źródła termalne na skrau drugiego jeziora, oraz olśniewającą biel przyglądających się temu wszystkiemu grupy ponad 6- tysięcznych białasów…
My podobnie i jedziemy kilkadziesiąt kilometrów dalej do hotelu w Songsung. Jutro pielgrzymujemy.
Mont Kaliash to szczyt w paśmie Gangdisë w Transhimalajach na Wyżynie Tybetańskiej. Wznosi się na wysokość 6714 metrów… U podnóża znajdują się źródła między innymi dłuższych rzek azjatyckich Indusu i Brahmaputry.
Jest to święte miejsce dla wyznawców czterech religii: hinduizmu, buddyzmu, dżinizmu i bön (tybetańska). Postrzegana jest jako mityczna święta góra.
Zgodnie z tradycją liczoną tysiącleciami, corocznie wyznawcy tych religii odbywają pielgrzymki, wierząc, że okrążenie góry na piechotę jest świętym rytuałem, który przynosi szczęście.
Trasa jest o długości 52 km i różne wyznania robią to inaczej. Najbardziej ekstremalnie, oznacza wykonanie w ciągu jednego dnia.
Pamiętać trzeba o wysokości od 4,6 do 5,5 tysiąca metrów. Zwykle trwa to 3 dni pieszo, na kucu lub jaku, z dwoma noclegami pod namiotem. Ja z moim osłabionym wysokością duchem, dotarłem rikszą z miasta Szangszung do punktu startu. Stamtąd wyczynowcy religijni tuptają często z kijami do nordica…, a my pojechaliśmy autobusem 15 minut pod górę, gdzie przy jeziorku znajdują się pierwsze miejsca święte, typu stuppy, niewielkie świątynki, miejsca układania rzeźbionych mantrami kamieni, oraz rozwieszania flag modlitewnych. Wróciłem z kolegami po trzech godzinach, z niezłym łomotaniem pompki w klatce piersiowej. I za nic nie dałbym się namówić na dodatkowe spacery koło hotelu w miasteczku.
Na koniec odpowiedź na pytanie:
– dlaczego góra nigdy nie została zdobyta?
W okresie przed II Wojną Światową wspinaczom zabrakło czasu. Potem miały miejsca wypowiedzi uduchowionych lokalnych przywódców. Niektórzy wspinacze wręcz odmówili, a po międzynarodowych protestach, Chińczycy ogłosili zakaz prób zdobycia Mont Kaliash.
Przyznacie, że jest to miejsce niezwykłe i z uwagi na mnogość tekstu, mocno opowieść skróciłem.
Kaszgar (Kāshí) to około pół milionowe miasto na prawach powiatu w zachodnich Chinach, w regionie autonomicznym Sinciang, na zachodnim skraju Kotliny Kaszgarskiej, nad rzeką Kaszgar. Uznawane jest za najlepiej zachowane muzułmańskie miasto regionu, główny ośrodek kultury ujgurskiej.
Początkowo oaza, następnie miasto na jedwabnym szlaku. W Kaszgarze panowali Ujgurzy, Mongołowie, Chińczycy, rebelianckie państwo Jakuba Beka, czy Wschodni Turkiestan…
Obecnie jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Kaszgaru jest dzień targowy – niedziela. Na głównym bazarze miasta gromadzi się wtedy najwięcej handlarzy i kupujących, a nieco dalej od centrum miasta odbywa się targ zwierząt hodowlanych, na który przyjeżdżają hodowcy z całego regionu, co czyni go niezwykle zatłoczonym.
Choć w ostatnim dwudziestoleciu było sukcesywnie wyburzane i zastępowane nowoczesną zabudową, w Kaszgarze zachowało się stare miasto – niektóre domy liczą sobie nawet 500 lat.
Dominuje dwupiętrowa zabudowa, ściany takich budynków są grube, zazwyczaj gołe z zewnątrz, za to od strony dziedzińca przyozdobione wyrobami snycerskimi oraz tkaninami. We wschodniej części zachowały się ponad 500-letnie mury miejskie liczące 10 metrów wysokości, część starego miasta jest także otoczona murami wybudowanymi współcześnie.
Jestem tutaj drugi raz i z Harrym podobała nam się kilkugodzinna niespieszna szwendaczka po zakątkach starówki, z próbowaniem lokalnych specjałów.
Przejście do następnej relacji: Chiny, Czengdu…
Przejście do poprzedniej relacji: Chiny, Tybet,Lhasa…
Przejście na początek trasy: Wschodnia Mongolia