RPA. Galeria Zdjęć cz. II – z RPA do Namibii

RPA zwiedzałem dwukrotnie.  Pierwszy raz  w 1999 roku  drugi w 2010 roku. Poniżej zamieszczam opis tylko drugiej części z 2010 roku. Był to objazd krajów wokół  RPA, począwszy od Kapsztadu (Cape Town), przez: Namibię, Botswanę, Zambię i Zimbabwe, z powrotem do Johanesburga w RPA.
Nazwałem ją „Wyprawą z RPA do Wodospadów Wiktorii”. Podróż odbywała się specjalnym samochodem przystosowanym do jazdy również  bezdrożami, a wyposażonym w sprzęt campingowy oraz kuchnie. Wyprawę  prowadzili  Polacy mieszkający w Kapsztadzie. Trasa wiodła przez pustkowia RPA wzdłuż wybrzeża atlantyckiego poprzez Namaqualand do Namibii.
Namibia rozpoczęła się noclegiem przy gorących źródłach Ai- Ais , na południowym końcu Fish River Canion. Jest drugi pod względem wielkości, ale mniej kolorowy od tego na Colorado w Ameryce.
Następnie nadmorskie Luderitz z kopalnią diamentów Kolmankuppe oraz  polami diamentowymi. Następnie przez Pustynię Namib do kolorowych Wydm Sesriem.
Szybko mijały dni jadąc i zwiedzając po drodze, czasami śpiąc w namiotach na pustyni. Trasa wiodła poprzez : Kuiseb Canion, Salitarie do Swakopmund (z rejsem po zatoce w towarzystwie uchatek, pelikanów…). Nadal jedziemy na północ  Wybrzeżem Szkieletowym – nazwa  od wraków statków, poprzez Cap Cross (Przylądek Krzyżowy) do bardzo  dużej kolonii z tysiącami uchatek (odmiana fok), aby skręcić w głąb lądu do Twyfelontein,  z tajemniczymi rysunkami buszmenów i dotrzeć do Kamanjab. Ogląda się tutaj skamieniałe drzewa i rosnące nawet do 1500 lat kwiaty Wilvitsha.
Pół dnia spędziłem w wiosce Himba. To trzeba samemu zobaczyć (?!). Poświęciłem tej wiosce inna stronę (Wioska Himba w Namibii). Zwiedziłem jeszcze Park Narodowy Etosha (ZOO na ogromnym terenie z zakazem wyjścia z pojazdu). Widzi się życie zwierząt przede wszystkim  przy wodopojach, które urządzono przy campingach na terenie parku. Wygodne – „zwierz” przychodzi i odchodzi , a ty patrzysz na niego zza wysokiego płotu z ławeczek, nawet przez całą noc (oświetlone). Ostatnim miejscem w Namibii na północy jest brzeg rzeki Kawango, graniczącej  z Angolą w Rundu.
Poniżej zdjęcia z wyprawy. jeżeli chcesz zajrzyj do części I: dookoła RPA. Zapraszam też do sklepu po film z całej wyprawy.

009

Zdjęcie 4 z 40

Afryka,Namibia,kraj pustynny,diamenty,,podróżnicy,polski globtroter,wedrowanie z plecakiem,