Na Karakorum Highway: Przełęcz Khunjerab, Gilgit. Relacja z podróży

Na Karakorum Highway: Przełęcz Khunjerab, Gilgit. Relacja z podróży.

(na czerwiec 2023)

Tekst i foto: Paweł Krzyk

 

Trasa Karakorumska kończy się na przełęczy Khunjerab, na granicy z Chinami. To wysokość 4693 m… Od strony pakistańskiej ostatnie 52 km drogi przebiega przez Park Narodowy Khunjerab. A po drugiej stronie jest 420 km do Kaszgaru. Od 01 czerwca kursuje nawet autobus z Gilgit do wspomnianego chińskiego miasta. W zimie zamknięta. Dziwne to przejście, gdyż biuro celne i emigracyjne znajduje się 75 km przed granicą w Sost.

Przełęcz przywitała mnie, zacinającym, zlodowaciałym śniegiem i dała o sobie znać choroba wysokościowa…

Widoczki śliczne, choć wiele z nich dotyczyło wysokogórskiej drogi z licznymi przełomami, oraz pośród piargów, ale za to z mnóstwem szczytów, lodowców i rzeki przełamującej się w dół kanionami.

Uwierzcie Państwo, że będziecie zdziwieni ilością własnoręcznie zrobionych zdjęć…, ten ogrom gór nie jest łatwy do opisania.

Na pewno nie można bać się niczym nie zabezpieczonych, wiszących nad drogą głazów na kilkuset metrowych ścianach… Myślę, że w kilku krajach…, na początku drogi byłaby informacja typu: „wjeżdżasz na własne ryzyko”. Ale co tam, podobało mi się. Jadąc z Doliny Hunzy, była to około 400 kilometrowa wycieczka całodniowa.

Cena biletu wstępu do parku pokazuje, że ty zapłacisz kwotę 20-krotnie wyższą…

 

 

 

 

 

 

Kilkudziesięciotysięczne miasto Gilgit jest ośrodkiem administracyjnym prowincji Gilgit- Baltistan. Na jej terenie znajduje się kilka ośmiotysięczników (w tym K2), że nie wspomnę o 15- tu siedmiotysięcznikach. Znajduje się także na Trasie Karakorumskiej (KKH), a dawniej wraz z chińskim Kaszgarem był jednym z głównych miast Jedwabnego Szlaku. Znajduje się nad rzeką o tej samej nazwie, przez którą można przejść po moście linowym, pamiętającym czasy brytyjskie. Na skraju miasta znajdą się pozostałości buddyjskiej świątyni sprzed około tysiąca lat, a w mieście warto się poszwendać po bazarze… Zanim tu dojedziesz od strony Doliny Hunzy, będzie również kilka spektakularnych miejsc na foto- stopa.

 

 

 

 

 

 

Przy pięknej pogodzie podziwiałem Jedwabny Szlak od Gilgit w kierunku zachodnim. Wracałem z powrotem KKH i mogłem spokojnie kontemplować widoczki. Pożegnałem majestatyczną Nanga Parbat. Chciałem zboczyć w Chilas na przełęcz Babusar, lecz nadal jest nieprzejezdna, więc kontynuuję na KKH. Wspaniałe krajobrazy wysokogórskie zmieniają się ze skalnymi nawisami nad drogą (parasolki?), oraz obrazkami kolorowych, fantazyjnie zdobionych ciężarówek.

 

 

 

 

 

 

Przejście do następnej relacji: Taxila…

Przejście do poprzedniej relacji: Dolina Hunzy…

Przejście na początek trasy: Muzaffarabad