Bukareszt. Relacja z podróży.

Bukareszt.  Relacja z podróży.

(na lipiec 2021)

Tekst i foto: Paweł Krzyk                           

              Dwa dni w prawie dwu milionowej stolicy Rumunii zeszły mi na szwendackim, pieszym zwiedzaniu centrum miasta… Moim zdaniem Bukareszt miał pecha do: silnego trzęsienia ziemi w 1977 roku (7,4…), oraz działalności prezydenta-dyktatora Caucescu.  On to wykorzystując trzęsienie, wyburzył dla swojej socrealistycznej wizji większość centrum historycznego. W to miejsce powstał ogromny Pałac Ludu (Parlament) i Bulevardul Unirii… z fontannami, otoczony betonowym … socjalizmem. Zdecydował o odbudowie Bukaresztu na wzór Paryża. Wspomniany Bulwaar… czyli główna arteria prowadząca do budynku Parlamentu, była wzorowana na Champs-Élysées.

W czasie modernizacji ukryto podziemne tunele do przemieszczania się „Pana Rumunii”… Ja pamiętam tamte czasy…, również doniesienia z krwawej rewolucji w tym kraju (1989), kiedy to … ścigano dyktatora w tych tunelach.

              -Oj… dobrze dla Nas, że tamte czasy odeszły w niepamięć, wartą zainteresowania wyłącznie dla HISTORYKÓW.

 

 

 Stolica Rumunii pełna jest kontrastów, może jednocześnie odpychać, jak i uwodzić nieoczywistym pięknem i ciekawymi zabytkami.

 

 

Między innymi warto zwiedzić piękny Monastyr Stavropoleos… i orientalny karawanseraj Manuka. Warto rzucić okiem Rumuńskie Ateneum, a także kilka ciekawych muzeów z Narodowym Muzeum Historycznym, Narodowym Muzeum Sztuki, Muzeum Rumuńskiego Chłopa i wspaniałym Muzeum Wsi (skansenem) na czele.

Obecnie Bukareszt to miłe, radosne, europejskie miasto z bardzo sympatycznymi mieszkańcami. Jest miastem ciekawym i różnorodnym.

 

 

Na koniec pobytu w Rumunii warto zastanowić się nad polskimi stereotypami, czyli  Rumuni i… Romowie?

Okazuje się, że jedni z drugimi nie mają zbyt wiele wspólnego. Choć w potocznej opinii jest inaczej. Caucescu zarekwirował Cyganom (zwanych Romami) ich wozy i… osiedlił. Nie bardzo to się udało,  gdyż tradycje plemienne i zwyczaje tego ludu na to nie pozwoliły. Obecnie w niektórych rumuńskich miastach można spotkać tak zwane „cygańskie pałace”, zresztą podobnie jest w naszym kraju.

 

             

Przejście do następnej relacji: Bułgaria…

Przejście do poprzedniej relacji: Z Transalpiny do Horezu i Curtea de Arges. 

Przejście na początek trasy: Wulkany błotne i zamki rumuńskie