Malowane mołdawskie klasztory i cerkwie na Bukowinie. Relacja z podróży.

Malowane mołdawskie klasztory i cerkwie na Bukowinie. Relacja z podróży.

(na lipiec 2021)

Tekst i foto: Paweł Krzyk

              Rumuńska Bukowina słynie warownymi, malowanymi klasztorami i cerkwiami. Pochodzą z XV i XVI wieku z czasów, kiedy ten region był Mołdawią. Wszystkie wpisano na Listę UNESCO…

Chodzi tu dokładnie o siedem średniowiecznych cerkwi klasztornych zlokalizowanych w rejonie Bukowiny, w miejscowościach Arbore, Vatra Moldoviței, Voroneț, Mănăstirea Humorului, Pătrăuți oraz Suczawa. Wyróżniają się stosunkowo dobrze zachowanymi polichromiami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Będąc tam, warto przyjrzeć się murom z bliska… bardzo bliska.

Suczawa (rum. Suceava) to niewielka miejscowość rumuńskiego regionu Bukowina, stolica okręgu Suczawa oraz Bukowiny rumuńskiej. W XV i pierwszej połowie XVI stulecia Suczawa była stolicą Mołdawii – siedzibą takich hospodarów jak Aleksander Dobry, Stefan Wielki czy Piotr Raresz

 Główną jej atrakcją jest obronny monastyr (klasztor), którego sercem jest malowana cerkiew pod wezwaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Powstała w drugiej połowie XVI wieku. W kolejnych latach klasztor był rozbudowywany i otoczony potężnymi murami z narożnymi basztami.

 

 

Według danych z 2002 roku w Suczawie mieszka 252 Polaków i mieści się tutaj siedziba Związku Polaków w Rumunii. W cerkwi znajduje się grób św. Jana Nowego.

 

 

Cerkiew Podniesienia Krzyża Świętego jest ozdobą miejscowości Pătrăuți w północnej Rumunii.  Została ufundowana w 1487 r. przez hospodara Stefana Wielkiego.

Zniszczona w połowie XVI wieku, pozostawała opuszczona przez długi czas – odnowiona dopiero z początku XVIII w. Obok cerkwi wznosi się drewniana dzwonnica. Znajduje się tu kamienna płyta, zwana stołem Stefana Wielkiego (zgodnie z tradycją miał przy nim siadywać sam hospodar).

Natomiast w Arbore zachwyca malowana Cerkiew św. Jana Chrzciciela. Zbudowana została w roku 1503 przez możnowładcę na dworze Stefana Wielkiego.

 

 

Bez wieżowa, postawiona na planie prostokąta z apsydą od wschodu oraz wielką niszą w fasadzie zachodniej, stanowi jeden z najlepiej zachowanych przykładów malarstwa bukowińskiego. Autorem malowideł zewnętrznych jest Dragoş z Jass, zostały wykonane w 1541roku i łączą tradycję lokalną oraz bizantyjską z wpływami zachodnimi. Szczególnie interesujący jest zespół miniatur przedstawiony na ścianie zachodniej. Wewnątrz cerkwi znajdują się nagrobki fundatora i jego rodziny (m.in. jego polskiej żony).

Z XIX w. pochodzi dzwonnica, służąca jako brama na teren cerkwi.

 

 

 

Potem był jeszcze Monastyr Moldovița (rum. Mănăstirea Moldovița) – obronny klasztor z malowaną cerkwią pod wezwaniem Zwiastowania, znajdujący się w miejscowości Vatra Moldoviței.

Kolejny obronny Monastyr Voroneț posiada malowaną cerkiew pod wezwaniem św. Jerzego. W 1786 władze austriackie zadecydowały o kasacie tutejszego zgromadzenia klasztornego, sama cerkiew pozostała świątynią parafialną. Zakonnice powróciły dopiero w 1990 r.

Voronet zadziwia sceną Sądu Ostatecznego, monumentalnym malowidłem wypełniającym na pięciu poziomach całą elewację zachodnią, niezakłóconą żadnymi otworami okiennymi czy drzwiowymi.

 

 

Klasztor Humor wraz z malowaną cerkwią pod wezwaniem Zaśnięcia Bogurodzicy znajduje się w miejscowości Mănăstirea Humorului… Był on ważnym ośrodkiem kulturalnym, stąd pochodzi jedno z arcydzieł mołdawskiej sztuki iluminatorstwa, tzw. „Ewangeliarz z Humor” z 1453 roku. Ostatnim na mojej drodze pomiędzy górami Bukowiny był Klasztor San Demetrios.

 

 

              Jeden z noclegów miał miejsce w górskiej wsi Ciocanesti, gdzie podobały mi się ozdobne domostwa.

 

 

 

Przejście do następnej relacji: drewniane cerkwie marmoroskie, muzeum wsi

Przejście do poprzedniej relacji: Wulkany błotne i zamki rumuńskie