Z Transalpiny do Horezu i Curtea de Arges. Relacja z podróży.
Z Transalpiny do Horezu i Curtea de Arges. Relacja z podróży.
(na lipiec 2021)
Tekst i foto: Paweł Krzyk
Dzisiaj opowiem nieco o bardzo widowiskowej, najwyżej położonej drodze w Rumunii. Transalpina to droga 67C o długości 148,2 km, przebiegająca południkowo w górach Parag (Karpaty Południowe) pomiędzy Sebes i Novaci, na której najwyższa przełęcz Urdele ma 2145 m…
Po drodze, na początku trasy za Sebes, można zajrzeć do ruin fortecy dackiej w Capalna (góry Orastie, na liście UNESCO). Fortece (cytadele), nazywane przez Rzymian podczas wojen z Dakami „ufortyfikowanymi górami”, były szczytowym osiągnięciem dackiej architektury, łączącym budowle drewniane i murowane. Wznoszono je przez dwa wieki od I wieku p.n.e., w okresie rozkwitu państwa Daków. Skupione w terenie górzystym, położone w niewielkich odległościach od siebie, tworzyły koncentryczny system obronny, wzmocniony kilkudziesięcioma wieżami obserwacyjnymi.
Będzie także kilka wsi;
trzy zapory wodne i 3 przełęcze..
Droga składa się praktycznie z samych zakrętów i pojedziesz z prędkością 30- 50 km… Widoki zachwycają, a wstążki drogi zapraszają do sięgania po sprzęt fotograficzny. Nie mogłem sobie odmówić noclegu w wysokogórskim kurorcie Ranca. W moim przypadku jest prawdziwe powiedzonko dotyczące miłości do gór: „czym skorupka za młodu nasiąknie…”
Ostatnimi wartymi polecenia rumuńskimi zakątkami w drodze pomiędzy Novaci i Bukaresztem są dwie perełki z List… UNESCO. Jadąc od Novaci pierwszy jest Klasztor w Horezu. Ogromny, którym obecnie opiekują się zakonnice.
Curtea de Argeş to miasto w Rumunii (dawna stolica Muteńska), położone nad rzeką Argeş u podnóża Gór Fogaraskich. W XIII wieku zostało wybrane na główną siedzibę nowo utworzonej metropolii wołoskiej i siedzibę władców Wołoszczyzny. Funkcje stoliczne miasto pełniło do XV wieku, kiedy to Michał I Basarab przeniósł stolicę do Târgovişte. Chyba każdego zachwyci tutaj, pochodząca z XVI wieku cerkiew Zaśnięcia Matki Bożej.
Z jej budową związana jest niesamowita legenda o budowniczym Manoli. Dla powodzenia budowy postanowił zamurować w jej murach pierwszą osobę, którą ujrzy. Niestety zobaczył żonę… i zobowiązania dotrzymał!
Po zakończeniu budowy, władca Basaraba V uwięził go na dachu cerkwi, aby nie mógł nikomu zbudować lepszej. Desperat zbudował sobie skrzydła, ale przy próbie ich użycia spadł i zabił się…
Obecnie świątynię nazywają także nekropolią królów Rumunii, ponieważ znajdują się tu krypty pierwszych nowożytnych władców kraju – Karola I i Ferdynanda I.
Przejście do następnej relacji: Bukareszt
Przejście do poprzedniej relacji: Drewniane cerkwie, marmoroskie…
Przejście na początek trasy: Wulkany błotne i zamki rumuńskie