Rano zwiedzam stolicę Baliwatu Guernsey. Zaczynam od promenady nadmorskiej, która lśni w promieniach porannego słońca, a łódki mariny przyglądają się swoim lustrzanym odbiciom w wodzie (foto pierwsze). Jakie było moje…
Rano zwiedzam stolicę Baliwatu Guernsey. Zaczynam od promenady nadmorskiej, która lśni w promieniach porannego słońca, a łódki mariny przyglądają się swoim lustrzanym odbiciom w wodzie (foto pierwsze). Jakie było moje…
Zapraszam zainteresowanych do całej relacji z Bristolu i Bath. Planując tę wyprawę, początkowo do Bath nie zamierzałem jechać. Zdanie zmieniłem po uwadze koleżanki Ewy, która podpowiedziała, że jest to ciekawe…
Zarezerwowany w Bristolu hotelik mam w zasięgu 10 minutowego spaceru. Nie wiem dlaczego, podróż trwała tylko sześć godzin, czuję się zmęczony i z ulgą zrzucam plecak z barków. Idę na…
Do Cardiff, stolicy Walii, przyjechałem późnym popołudniem na nocleg. Zrobiłem błąd, odkładając na następny dzień zwiedzenie miasta. Tutaj, czytaj na Wyspach Brytyjskich, sądzę że należy się cieszyć pogodą… wtedy kiedy…
Nocleg miałem zaplanowany w miasteczku Llanbaris, więc musiałem przejechać do niego, jadąc na północ, przez środek Snowdonii. Czym ona jest? Można użyć kilku terminów. Górzysta kraina na północy Walii, z…
Podróżując do ostatniego zamku „żelaznego…” w Harlech, można się poczuć jak w zupełnie innym miejscu (czy kraju). Przy bardzo wąskich drogach z jednej strony wysokie pagórki, po drugiej zaś, równie…
Małym Oplem… ruszam z Liverpoolu na zachód i już po południu jestem w Walii. Jest piątek i na szosach ruch, jakby połowa mieszkańców ruszyła na wypoczynek. Musiałem szybko odkurzyć umiejętność…
Wyspa Man znana jest szeroko w świecie, zwłaszcza fanom wyścigów motocyklowych. Od ponad 100 lat, od 1907 roku organizowane są uliczne wyścigi motocyklowe Isle of Man TT, które zaliczane są…
Na Wyspę Man przypłynąłem promem z Liverpoolu. Szybki katamaran promu pokonuje trasę na środek Morza Irlandzkiego w niecałe trzy godziny. Wypływając wieczorem w pięknym oświetleniu podziwiam budowle nadbrzeża. Z wody…
Do Manchesteru postanowiłem pojechać pociągiem. Zależy mi bardziej na oglądaniu miasta niż okolicy z małego promu, który kursuje pomiędzy miastami. Po godzinie wysiadłem na stacji Manchester Piccadilly, na skraju starego…