W drodze z Al Ula do Tabuk każdy turysta będzie podziwiał mijane widoki. Przepiękne i ciągle zmieniające się kształty, kolory od płowych po czerwone, brązowe… do czarnych, a jeżeli doda się do tego oświetlenie zachodzącego słońca, to nie będziesz się złościł nawet na wielbłądy na jezdni…
Za swoje motto podróżnicze uważam „tego co zobaczyłeś i przeżyłeś nikt Ci nie zabierze”. Mogę to udowodnić niestety na własnym przykładzie. Byłem bardzo zapracowanym przedsiębiorcą. W 1994r. na skutek niefortunnych decyzji urzędników administracji państwowej, zatrzymano moją firmę w rozwoju na ponad dwa lata, do czasu cofnięcia decyzji przez Ministerstwo… To wtedy zacząłem podróżować i zrozumiałem też, że jest czas na pracę, ale też musi być i na wypoczynek. więcej o mnie