zapraszam na południe Iraku. Relację opublikowałem TUTAJ

Za swoje motto podróżnicze uważam „tego co zobaczyłeś i przeżyłeś nikt Ci nie zabierze”. Mogę to udowodnić niestety na własnym przykładzie. Byłem bardzo zapracowanym przedsiębiorcą. W 1994r. na skutek niefortunnych decyzji urzędników administracji państwowej, zatrzymano moją firmę w rozwoju na ponad dwa lata, do czasu cofnięcia decyzji przez Ministerstwo… To wtedy zacząłem podróżować i zrozumiałem też, że jest czas na pracę, ale też musi być i na wypoczynek. więcej o mnie
Komentarze (3)
Bardzo dzięki za podzielenie się tym z nami
Fajna relacja, ciekawe miejsca. Masz może jakieś praktyczne wskazówki co do bezpieczeństwa i transportu na południu Iraku? I czy warto sprawdzić ceny przed wyjazdem na https://ceny-swiat.pl/irak/ceny — ale nie wiem, czy tamte dane są aktualne.
Nie mogę pomóc. Ja jechałem z lokalnym Biurem podróży.