Zapraszam do Doliny Baliem na Papui, do plemienia Dani, znanych z… używania… Niestety nie mogę pokazać zdjęć mężczyzn z bliska.
Za swoje motto podróżnicze uważam „tego co zobaczyłeś i przeżyłeś nikt Ci nie zabierze”. Mogę to udowodnić niestety na własnym przykładzie. Byłem bardzo zapracowanym przedsiębiorcą. W 1994r. na skutek niefortunnych decyzji urzędników administracji państwowej, zatrzymano moją firmę w rozwoju na ponad dwa lata, do czasu cofnięcia decyzji przez Ministerstwo… To wtedy zacząłem podróżować i zrozumiałem też, że jest czas na pracę, ale też musi być i na wypoczynek. więcej o mnie
Komentarze (5)
Pięknie tam ale dla mnie teraz za daleko ☺
Ciekawość Świata i Ludzi to coś co powinno się pielęgnować. Wspaniałe postrzeganie piękna. Pozdrawiam serdecznie życząc jeszcze wielu pięknych wypraw
Etui na penisa – tak to można nazwać
Tak, poznaję. To mój dawny przyjaciel Yali Mabel. On mi założył moją pierwszą kotekę. Mieszkałem w chcie jego najstarszej żony.
To prawie rodzina ?
A dokładnie holim (w języku Dani) lub koteka (po angielsku).