Miałem okazję w październiku zajrzeć do Pszczyny. Dla mnie to kolejne ładne, niewielkie miasteczko, które zasługuje na odwiedzenie. Powodem zboczenia w bok od trasy w kierunku granicy, jest dla mnie nie tylko Zamek Cesarski- bardzo oryginalny i… stary, którego nie doprowadziła do ruiny II wojna światowa i później… era „pegeerów”. Załączam kilka zdjęć.
Za swoje motto podróżnicze uważam „tego co zobaczyłeś i przeżyłeś nikt Ci nie zabierze”. Mogę to udowodnić niestety na własnym przykładzie. Byłem bardzo zapracowanym przedsiębiorcą. W 1994r. na skutek niefortunnych decyzji urzędników administracji państwowej, zatrzymano moją firmę w rozwoju na ponad dwa lata, do czasu cofnięcia decyzji przez Ministerstwo… To wtedy zacząłem podróżować i zrozumiałem też, że jest czas na pracę, ale też musi być i na wypoczynek. więcej o mnie
Komentarze (2)
Piękne stylowe budowle uwielbiam starodawna sztukę zdobnictwo
Pszczyna to naprawdę piękne miasto o bogatej historii i niezwykłych zabytkach.
My ze swej strony chcemy zaprosić w Pszczynie do Warowni Pszczyńskich Rycerzy – to niezwykłe miejsce, które zadowoli każdego.
Więcej informacji na https://warownia.com.pl/