Wyspy Dziewicze tym razem Brytyjskie, zwiedzam w lutym 2013 r., w czasie swojej „Wielkiej Karaibskiej Przygody”. Pierwszy był Trynidad, później … Ostatnią relację zamieściłem pod nazwą „Slumsy Haiti”. Tę część wyprawy odbywam podróżując z małżonką Basią i naszą koleżanka Ewą. Przylecieliśmy American Air przez Miami, i Portoryko, późnym wieczorem… Pełną relację znajdziesz pod „Brytyjskie Wyspy Dziewicze” (kliknij). Załączam zdjęcie z Long Bay.
Komentarze (2)
No no Basiu ale Ci dobrze a nas zasypało :)) mocno Was ściskam i pozdrawiam.
Graniu,ale to już było i nie wróci… tak szybko. Teraz smerfujemy po Sant Vincent i Grenadynach. Buziaczki. Basia i Paweł