Trochę remanentu z Konga…skończyło się oglądanie czarnowłosego towarzystwa, wracam niespiesznie z powrotem do samochodu. Sympatyczniej bo w dół. Obejrzałem sobie dokładnie drewniany skuter, którym młody chłopiec przewoził duży wór ziemniaków…
Trochę remanentu z Konga…skończyło się oglądanie czarnowłosego towarzystwa, wracam niespiesznie z powrotem do samochodu. Sympatyczniej bo w dół. Obejrzałem sobie dokładnie drewniany skuter, którym młody chłopiec przewoził duży wór ziemniaków…
Opublikowałem relację i informacje praktyczne dotyczące wędrówki po Ugandzie. Znajdziesz TUTAJ
Znowu trochę przerwy z powodu braku Internetu. Zapraszam do goryli w Demokratycznej Republice Konga…
Zapraszam do kraju w którym czas zatrzymał się dziesiąt lat temu. Udało mi się odwiedzić Demokratyczną Republikę Konga. Dzisiaj zapraszam na pogranicze z Ugandą.
Skoro mogę dzisiaj pisać, a jutro w Burundi jak to mówią,… nigdy nie wiadomo, więc dzisiaj zapraszam jeszcze do czarnych, górskich, ugandyjskich goryli. Wcale niełatwo dotrzeć do Parku Narodowego Bvindi,…
Niestety dopiero dzisiaj mam słabiutki Internet, więc: na początku serdeczne podziękowania za życzenia świąteczne. ja niniejszym mogę przesłać tylko te „Dyngusowe”. Tutaj nie znają takich dziwnych zwyczajów- pewnie dlatego, że…